Opracowanie to miało oprowadzać turystów po 16 najciekawszych punktach miasta. Jak się okazało po wydrukowaniu, prawie wszystkie z nich zostały jednak źle zlokalizowane. Na przykład plac Trzech Krzyży został przeniesiony na Stare Miasto, a plac Zamkowy znalazł się na Powiślu.
Gdy Biuro Promocji w ratuszu zauważyło błędy, oddało cały nakład na przemiał i ponownie wydrukowało mapy, tym razem już poprawne. Cała wpadka miała pozostać w tajemnicy, ale sprawę nagłośnił jednen z warszawskich radnych PiS, do którego trafiło to opracowanie.
Biuro Promocji zarzeka się, że błąd nie leży po jego stronie, gdyż jego pracownicy wysłali do druku poprawne pliki. W wypowiedzi dla gazety zapewnia także, że za wydruk poprawnych map ratusz nie musiał nic płacić. Urzędnicy nie ujawniają jednak, jaki był nakład i koszty wydania tej publikacji.
