W wypowiedzi dla PAP przedstawiciel resortu zaznaczył, że inspekcja geodezyjna jest obecnie jedynym organem rządowej administracji zespolonej, który nie ma wyodrębnionej jednostki budżetowej pełniącej funkcje pomocnicze. Całą obsługę w zakresie kadrowym, finansowym i logistycznym zapewnia urząd wojewódzki, a WINGiK może skupiać się wyłącznie na zadaniach merytorycznych.
W ocenie MAC podobnie powinny funkcjonować inne organy. Ma w tym pomóc powoÅ‚anie wojewódzkich centrów usÅ‚ug wspólnych – wedÅ‚ug projektu miaÅ‚yby one zacząć dziaÅ‚alność w poÅ‚owie 2013 roku. Reorganizacja ma pochÅ‚onąć 80 mln zÅ‚, ale po 10 latach przyniesie oszczÄ™dnoÅ›ci rzÄ™du 30 mln zÅ‚ rocznie. To w dużej mierze skutek tego, że zatrudnienie w administracji spadnie nawet o 1,4 tys. osób.