O komentarz w tej sprawie dziennikarze poprosili rzecznika polskiego oddziału Google. Piotr Zalewski nie wyjaśnił, skąd mógł się wziąć ten błąd. Powiedział jedynie, że „informacje na Mapach Google pochodzą z kilku różnych źródeł, więc błędy pojawiają się na nich bardzo rzadko”. A jeśli już się pojawią, to internauci mogą je łatwo zgłosić przez mechanizm Kreatora Map Google.
Dodał też, że firma pracuje nad przywróceniem Wisły na mapę. Jak dotąd wciąż jej jednak nie ma, choć błąd zgłoszono w poniedziałek po południu.
To już nie pierwszy raz kiedy na Mapach Google dla obszaru Polski pojawia się tego typu błąd. Ich częstotliwość znacznie wzrosła po udostępnieniu Kreatora dla terytorium naszego kraju. Na przykład w marcu br. – jak zauważył ten sam portal – przy al. Szucha w Warszawie pojawił się punkt użyteczności publicznej o nazwie „Kwatera główna Gestapo”. Z kolei kilka tygodni później ktoś naniósł na Mapy Google nieistniejący, choć planowany, stołeczny most Krasińskiego.