W podkreślonej na czerwono adnotacji obok mapy zaznaczono, że granice prezentowane są wg stanu na 15 marca br. Co ciekawe, choć Krym oznaczono jako rosyjski, to nazwy miast wciąż widnieją również w języku ukraińskim.
Na razie najpopularniejsze światowe serwisy mapowe, Google Maps i Bing Maps, nie poszły w ślady Yandex.ru i pokazują Krym jako terytorium Ukrainy.