Przypomnijmy, że Kreatora wyłączono na początku maja br. po serii wandalizmów, jakich dokonano na Mapach Google, i które to przypadki szeroko opisywały międzynarodowe media. Jak poinformowała niedawno Pavithra Kanakarajan – product maganer odpowiedzialna w Google’u za Kreatora Map, narzędzie zostanie ponownie udostępnione na początku przyszłego miesiąca, ale poszczególne funkcjonalności będą wznawiane etapami. Jest to związane ze zmianą modelu działania tego narzędzia.
Dotychczas zmiany wprowadzane przez internautów w Kreatorze były mniej lub bardziej dogłębnie analizowane przez pracowników Google’a. Prowadziło to jednak do przepuszczania wielu wandalizmów, których usunięcie trwało niekiedy dość długo. W nowym modelu pracowników korporacji w dużej mierze zastąpi automatyczny algorytm Google’a oraz – tu nowość – sami internauci. Którzy? Korporacje chce dawać ten przywilej najbardziej aktywnym użytkownikom Kreatora, tzw. regionalnym liderom. Google zapowiada, że już wkrótce zacznie rozsyłać pierwsze propozycje objęcia tej funkcji. Firma przestrzega jednocześnie, że zanim nowy mechanizm się „dotrze”, proces moderowania edycji może trwać dłużej niż zwykle.