Wczoraj (21 maja, Warszawa) na spotkaniu głównego geodety kraju z wojewódzkimi inspektorami nadzoru geodezyjnego i kartograficznego poruszono m.in. temat budowy autostrad i możliwości realizacji tego zadania przez służbę geodezyjną.
Problem przygotowania dokumentacji do budowy autostrad w świetle zbliżających się mistrzostw Europy w piłce nożnej EURO 2012 jest bardzo palący. Jeden z prelegentów odważnie stwierdził, że jeśli nie nastąpią znaczne zmiany w całym procesie inwestycyjnym, nowe drogi w Polsce do tego czasu nie powstaną. Tak wynika z dotychczasowych doświadczeń. W GUGiK-u zostały podjęte już pierwsze próby zmiany przepisów dotyczących procedur przygotowawczych w inwestycjach liniowych. Zaplanowane jest powołanie specjalnego zespołu roboczego (z członkami GDDKiA), który do końca roku ma stworzyć standardy opracowań inwestycyjnych. GGK przygotowuje wniosek o formalne przywrócenie ZUD-ów.
W podkomisji sejmowej nowelizowana jest właśnie ustawa o gospodarce nieruchomościami, która zmieni znacząco kwestie podziałów nieruchomości. Inwestycje publiczne wciąż będą zatwierdzane decyzją o podziale, ale zrezygnowano z etapu przygotowania wstępnego projektu podziału. Toczy się dyskusja na temat trybu zatwierdzania podziału na wniosek właściciela. Jeden z WINGIK-ów wyraził również zdanie, że wąskim gardłem w całym procesie inwestycyjnym są ośrodki dokumentacji geodezyjnej i kartograficznej. Nasuwają się wątpliwości, czy podołają one obowiązkom kontroli i utrzymania danych geodezyjnych i ewidencyjnych w aktualności. To, czy dane są aktualne, przekłada się na jakość kolejnych opracowań, w tym także przebieg procesu wywłaszczeniowego i odszkodowawczego przy wykupie gruntów pod autostrady. Jednym ze sposobów na ominięcie ośrodków w procesie inwestycyjnym i skrócenie całej procedury administracyjnej byłoby powołanie instytucji geodety przysięgłego. Aby jednak opracowane przez niego dokumenty miały moc urzędową w obrocie nieruchomościami, należałoby nadać mu odpowiedni status prawny.
Jednak głównym przesłaniem spotkania było wypracowanie koncepcji wykorzystania zwektoryzowanych map katastralnych w tworzeniu i utrzymaniu w aktualności ewidencji gruntów i budynków. Przybyli na spotkanie goście z ARiMR podzielili się swoimi doświadczeniami z prowadzonych we współpracy z geodetami powiatowymi projektów (m.in. PHARE 2003). Podkreślili, że najgroźniejszymi kwestiami dla obsługi spraw w Agencji jest niespójność danych ewidencyjnych przechowywanych w rejestrze publicznym, szczególnie różnice w powierzchni opisowej i graficznej. Gorąca dyskusja została zakończona apelem wiceprezesa GUGiK Adama Iwaniaka o zaprzestanie wytykania wzajemnych błędów i wypracowanie nowej strategii współdziałania między ARiMR i branżą geodezyjną.
