Zostały one potem metodą chałupniczą wydane w niewielkim nakładzie w formie dwóch skryptów:
• „Rachunki geodezyjne – działy wybrane. Zastosowanie wyznaczników i krakowianów w rachunku wyrównawczym wraz z omówieniem potrzebnych pojęć z algebry wyznaczników, krakowianów i macierzy”;• „Teoria błędów w oparciu o elementy rachunku prawdopodobieństwa”.A warto mieć na uwadze, że były to czasy, kiedy nie było jeszcze żadnych drukowanych podręczników czy skryptów z tego zakresu. W swoich wspomnieniach „Moja droga do profesury” (wydanych przez Oficynę Wydawniczą PW w 2014 r.) prof. Janusz Śledziński tak opisuje przygodę z własnoręcznym tworzeniem tych pomocy dydaktycznych dla studentów:
„Nie sposób nie wspomnieć profesora Stefana Hausbrandta, wybitnego specjalisty rachunku wyrównawczego i metod obliczeń, gorliwego propagatora polskiego sposobu krakowianowego zapisu liczb zespołowych i operacji rachunkowych na nich. Niestety, sposób ten nie przyjął się w świecie w obliczeniach geodezyjnych chociaż ma on wiele zalet w stosunku do stosowanego powszechnie zapisu macierzowego.Profesor Hausbrandt pięknie wykładał »suche« wydawałoby się procedury obliczeń geodezyjnych. Jedynym mankamentem tych wykładów było to, że z powodu trwałej niedyspozycji gardła, profesor musiał wykładać bardzo cicho. Siadaliśmy przeto w pierwszych ławkach, aby jak najwięcej móc zapisać w swoich notatkach. Po drugim czy trzecim wykładzie profesor dojrzał moje notatki, przejrzał je dokładnie i ku mojemu zdziwieniu i zadowoleniu zaproponował mi napisanie skryptu z wykładanego przedmiotu...”.Więcej w zakładce „Perełki”