Wydarzenie to będzie już 16. wypuszczeniem tego typu nanosatelitów w kosmos. Ostatnie z nich miało miejsce zaledwie 5 miesięcy temu, kiedy rakieta PSLV-C37 należąca do Indyjskiej Organizacji Badań Kosmicznych wyniosła na orbitę rekordową liczbę 88 nanosatelitów. Wszystkie te przełomowe wydarzenia pozwoliły firmie Planet stać się posiadaczem największej na świecie floty satelitarnej liczącej już ok. 200 urządzeń, łącznie z konstelacją satelitów RapidEye i zakupionymi niedawno od Google satelitami SkySat.
Warto zwrócić uwagę, że firmę Planet, która obecnie rewolucjonizuje rynek zobrazowań satelitarnych, założono zaledwie 7 lat temu w San Francisco. Początkowo, składała się ona jedynie z kilku pracowników, pasjonatów, którzy swój cel – budowę systemu codziennej obserwacji Ziemi z pułapu satelitarnego, rozpoczęli w podmiejskim garażu. W 2014 roku udało się im zbudować i wysłać w przestrzeń okołoziemską pierwsze 28 nanosatelitów. Z czasem zwiększała się liczba pracowników i liczba budowanych urządzeń, która pozwoliła na osiągnięcie w tym roku wspomnianej liczby ok. 200 satelitów.
Tym samym zgodnie z zapowiedziami, w najbliższym kwartale możliwe będzie pozyskiwanie codziennych zobrazowań każdego miejsca na Ziemi. Już w tym momencie, znaczna część powierzchni Ziemi posiada takie zobrazowania, które bezpłatnie można przeglądać dzięki nowoczesnej przeglądarce Planet Explorer.
Piątkowe wydarzenie będzie można śledzić na żywo na stronie http://en.roscosmos.ru/.
W Polsce wyłącznym dystrybutorem zobrazowań Planet jest krakowska firma geoinformatyczną ProGea 4D.