Poseł zauważa, że w wyniku tego procederu obywatele oraz instytucje płacą firmom zarejestrowanym poza granicami Polski za dostęp do numerów ksiąg wieczystych. „W praktyce prowadzi to do nieuzasadnionego obciążania kosztami obywateli oraz wzbogacania się zagranicznych podmiotów na bazie polskich rejestrów publicznych” – podkreśla.
W związku z tym Michał Woś zwrócił się do ministra sprawiedliwości z następującymi pytaniami:
1. Jakie działania podejmuje Ministerstwo Sprawiedliwości, aby przeciwdziałać komercyjnemu handlowi danymi pochodzącymi z rejestru Elektronicznych Ksiąg Wieczystych (EKW)?
2. Jakie działania podejmowane są w celu monitorowania i ograniczania działalności podmiotów komercyjnych, które oferują dostęp do numerów ksiąg wieczystych, zwłaszcza gdy są to firmy zagraniczne?
3. Czy ministerstwo współpracuje z prezesem Urzędu Ochrony Danych Osobowych w celu wyeliminowania działalności podmiotów komercyjnych, które oferują dostęp do numerów ksiąg wieczystych?
„Uważam, że konieczne jest podjęcie pilnych działań w tej sprawie, aby zapewnić obywatelom dostęp do danych publicznych bez zbędnych kosztów oraz zagwarantować lepszą ochronę przed komercjalizacją danych z rejestrów państwowych” – kończy swoje wystąpienie poseł.
Interpelacja Michała Wosia jest najprawdopodobniej pokłosiem pisma dr. hab. inż. Waldemara Izdebskiego skierowanego do wszystkich posłów, o którym pisaliśmy TUTAJ.
