Waldemar Izdebski opublikował właśnie wyrok wraz uzasadnieniem, w którym Wojewódzki Sąd Administracyjny w Rzeszowie przyznał, że Starosta Krośnieński dopuścił się bezczynności w przedmiocie rozpoznania wniosku o udostępnienie informacji z rejestru prac geodezyjnych.
Sprawa zaczęła się od wniosku z 24 października 2024 r., na który Starostwo Powiatowe w Krośnie odpowiedziało pismem informującym, że wyciąg z rejestru prac geodezyjnych i kartograficznych nie stanowi informacji publicznej i nie podlega udostępnieniu.
Z takim stanowiskiem nie zgodził się jednak WSA w Rzeszowie.
W uzasadnieniu wyroku sąd podkreślił, że tworzenie ewidencji geodezyjnej jest uregulowane w przepisach Pgik, a zatem dotyczy jednej z dziedzin prawa publicznego.
„W tym konkretnym przypadku dotyczy to działań polegających na tworzeniu zasobu geodezyjnego poprzez włączanie do niego określonych operatów czy map wykonanych przez określone osoby. Wszystkie pytania złożone w piśmie z dnia 24 października 2024 r. dotyczą procedury podejmowania prac geodezyjnych. Prawidłowość, kompletność czy terminowość składania takich informacji (czy też nie złożenia stosownego zgłoszenia) są sprawami publicznymi, bowiem dotyczą prowadzenia ewidencji geodezyjnej, co należy do działań własnych samorządu powiatowego” – wyjaśnił WSA.
W tych okolicznościach sąd uznał, że skierowanie pisma o odmowie udostępnienia informacji publicznej nie jest skutecznym załatwieniem sprawy i organ, nie rozpoznając zgodnie z prawem wniosku w terminie, pozostaje w bezczynności.
W związku z tym WSA zobowiązał Starostę Krośnieńskiego do rozpatrzenia wniosku jako wniosku o informację publiczną oraz zwrotu kosztów postępowania sądowego.

„Czekam na uprawomocnienie się wyroku i mam nadzieję, że w kolejnych zapytaniach kierowanych w tej sprawie do powiatów nie będę już napotykał oporu i przeprowadzone analizy terminowości weryfikacji prac geodezyjnych będą dotyczyły wszystkich powiatów” – skomentował wyrok Waldemar Izdebski.