Zdjęcia satelitarne obejmujące obszar Libanu pokazują jakie straty w środowisku naturalnym powoduje wciąż trwający konflikt na Bliskim Wschodzie.
Konflikt między Libanem a Izraelem śledzony jest na całym świecie. Uwaga skupiona jest głównie na ludziach – ofiarach. Naukowcy zwracają jednak uwagę, że prowadzone działania militarne nie pozostają bez wpływu na środowisko naturalne. Przez trzy tygodnie płonęła elektrownia położona 30 km od Bejrutu. Wówczas na morza wyciekły tysiące baryłek ropy. Przesuwanie się plamy oleju można zaobserwować na zdjęciach satelitarnych tego regionu.
Poniżej obraz wykonany na podstawie danych zarejestrowanych 10 sierpnia przez satelitę Terra.
